Nocowanie - The Never Ending Story

Chcieliście kiedyś przenieść się do świata baśni, bajek i fantazji? Czy kiedy czytacie książkę stajecie się jej bohaterem? Zastanówcie się teraz, co stałoby się, gdyby nagle fantazja zniknęła. Gdyby było tylko to co nas otacza....



Kolejne nocowanie w naszej szkole odbyło się z 15 na 16 czerwca 2018 r. Tym razem zostało przygotowane dla naszych najmłodszych uczniów. Co zrobić aby bawili się fantastycznie a przy okazji wynieśli naukę z tego co robią?

Przenieść się do świata fantazji...

Pani Karolina wraz z Panią Magdą opracowały cały scenariusz. Dzień przed nocowaniem w tajemnicy został przygotowany baśniowy świat fantazji. Tylko skoro to tajemnica, to jak się tam dostać?

Nasi najmłodsi przyszli w piątek na godzinę 18. Prawie na 18. Zdarzyło się małe spóźnienie. Jakie było ich zaskoczenie, kiedy okazało, się, że nocują w świetlicy. Dodatkowo od samego początku został włączony film. Czy tak miało wyglądać super nocowanie? Nagle po kilku minutach film został przerwany. Tajemnicza postać powiedziała, że siat fantazji jest zagrożony... Trzeba go uratować... Let's play the game...

Tutaj rozpoczęła się wycieczka po szkolnych korytarzach i starcie z zagadkami przygotowanymi przez Escape Room Team Wołów. Okazało się, że nie tylko my chcemy uratować fantazję. Na początku spotkaliśmy Alladyna i jego lampę. Dżin był bardzo podobny do Pana Piotra, którego poznaliśmy na zielonej szkole... Dziwne... Musieliśmy naprawić latający dywan i mogliśmy na nim polecieć dalej.

Nagle okazało się, że Pani Karolina nie jest już Panią Karoliną. Stała się Hermioną a my weszliśmy do sali eliksirów gdzie spotkaliśmy prof. Snape'a. Jaka trwoga nas ogarnęła  kiedy kazał nam wyciągnąć różdżki - przecież nic takiego nie mamy... Jednak Pani Karolina, czy też Hermiona zaprowadziła nas do innej sali, gdzie była Pani Magda. Okazało się, że Pani Magda też już nie jest Panią Magdą - teraz mówiliśmy do Niej Pani Profesor Owco... Dziwne... Tam zrobiliśmy różdżki, pełne magii i współpracy.

Wróciliśmy do sali eliksirów, gdzie ze zgromadzonych składników zrobiliśmy eliksir lewitacji... Po tym jak wypowiedzieliśmy zaklęcie okazało się, że eliksir działa... Dostarczył nam kolejną wskazówkę...

Biegniemy dalej. Nagle spotykamy Włóczykija... Tego z Muminków. Wokół są też inne bajki. Każdy chce nam pomóc uratować fantazję. Włóczykij gra melodie, musimy dopasować je do bajek. Obok leży tajemnicze zamknięte pudełko. Co w nim jest?

Uff... Udało się. Tajemnica pudełka rozwiązana. Czas ruszać dalej. Wpadamy do kolejnego pomieszczenia, a tam - niespodzianka - setki balonów. Okazało się, że w dwóch z nich ukryte są wskazówki Czas działać ;)

Mamy to - chyba to już koniec - wracamy na świetlicę. Wchodzimy i ach.... Gdzie są nasze rzeczy? Gdzie nasz śpiwory, telewizor, film?

Na środku stanął zamek i nagle pojawił się... Pan Piotr z naszej zielonej szkoły. Skąd się tu wziął... Chce nam pomóc?

Okazuje się, że musimy udać się w jeszcze jedno miejsce... Tajemnicze.... Miejsce owiane legendą....

Biblioteka...

Skradamy się na palcach, pukamy.... Zza drzwi słychać gromkie PROSZĘ!! - To Bibliotekarz. Uratowaliśmy świat fantazji - bo gdzież jest fantazja jak nie w książkach i nas samych?

Nagle okazuje się, że nasza biblioteka skrywa jeszcze jedną tajemnicę - prócz książek jest tutaj sekretne pomieszczenie... Pełna magii - baśniowe. To tutaj spędzimy nasz nocowanie. Tutaj są nasze rzeczy, ale jak się one tu znalazły?

Dzięki współpracy, dzięki połączeniu naszych umiejętności i wiedzy uratowaliśmy fantazję. Wykorzystaliśmy to czego uczymy się w szkole. To, że pracując wspólnie możemy osiągnąć dużo, dużo więcej. W zespole każdy jest ważny.
Rozwiązaliśmy szereg zagadek, okazało się, że nasi nauczyciele są nie tylko nimi - skrywają w sobie tajemnicę - mogą dzięki fantazji być tym kima zapragną.

Odwiedził nas Pan Piotr. Wspaniała osoba, którą poznaliśmy na zielonej szkole. Pedagog z niesamowitym podejściem do dzieci. Rekonstruktor historyczny...

Poznaliśmy też Włóczykija, który okazał się muzykiem. Wysłuchaliśmy krótkiego koncertu muzyki bajkowej i baśniowej.

Nade wszystko jednak poznaliśmy kolejny sekret naszej Szkoły i świetnie się bawiliśmy.

Czekamy na więcej.


Komentarze